2/91

• kontynuacje

Błyskawica

Drugi artykuł z cyklu “Narzędzia gniewu Bożego”

Groźna nagana od Boga, jaka spadnie na ludzi w postaci symbolicznych strzał, przyrównana jest również do jasności oświetlającej świat, ale jasności wywołującej grozę i strach u ludzi (Iz 2:10, Ps 90:7-8), a nie nadzieję na jakieś dobro od Boga. Będzie to jasność, która sprowadzi na ziemię ciemność (Abakuk 3:11, Amos 5:20), a nie jasność niosącą błogosławieństwa (2 Sam 23:3-4). Dlatego słowa nagany - strzały – przyrównane są również do błyskawicy (Zach 9:14), której światło jest tak samo jasne jak światło słońca, lecz nigdy nie kojarzy się z budowaniem dobra, ale ze zniszczeniem.

W dwóch miejscach Biblia w sposób symboliczny przedstawia obraz nieba.

“I widziałem na wejrzeniu jakoby prędką światłość, a wewnątrz w niej w około na wejrzeniu jako ogień od biódr jego w górę; także też od biódr jego na dół widziałem na wejrzeniu jako ogień i blask około niego. ... Toć było widzenie podobieństwa chwały Pańskiej” (Ezech 1:27-28).

“A z onej stolicy wychodziły błyskawice, i gromy, i głosy, i siedem lamp ognistych gorejących przed stolicą, które są siedem duchów Bożych” (Obj 4:5).

U Ezechiela hierarchia nieba przedstawiona jest w zmieniających się pionowo zjawiskach (Ezech 1:22-28). W Księdze Objawienia to samo zróżnicowanie przedstawione jest w poziomo rozprzestrzeniających się kręgach istot i zjawisk otaczających tron Boga (Obj 4:2-6). W obu tych obrazach centralne miejsce zajmuje oczywiście Bóg i otaczający go, czy też będący nim, ogień i wychodzące z ognia błyskawice (u Ezechiela prędka światłość). Wydaje się, że w ogniu i błyskawicach zobrazowana jest potęga Boga, zakres jego władzy, być może również jasność jego charakteru. Dlatego też i wysłannicy Boga na ziemię, działający w Jego imieniu, okazują przed ludźmi te cechy.

“A ciało jego było jako Tarsys, a oblicze jego na wejrzeniu jako błyskawica, a oczy jego były jako lampy gorejące, a ramiona jego i nogi jego na wejrzeniu jako miedź wypolerowana, a głos słów jego jako głos mnóstwa” (Dan 10:6).

“A było wejrzenie jego jako błyskawica, a szata jego biała jako śnieg” (Mat 28:3).

Ciekawe, że Szatana wyrzucanego z pobliża tronu (Ezech 28:16) Jezus przyrównał do spadającej błyskawicy (Łuk 10:18), a nie np. do spadającego kamienia.

Zbliżeniu się Boga do ludzi, do Izraela zgromadzonego pod górą Synaj, towarzyszyły również wszystkie objawy jego potęgi, tak straszne dla Żydów, że sam Mojżesz był przestraszony (Żyd 12:21).

“Stało się tedy dnia trzeciego po ranu, że były grzmienia, i błyskawice, i gęsty obłok nad górą, i głos trąby bardzo potężny, a bał się wszystek lud, który był w obozie. A góra Synaj kurzyła się wszystka, przeto, iż zstąpił na nią Pan w ogniu, i występował dym z niej, jako dym z pieca, i trzęsła się wszystka góra bardzo” (2 Moj 19:16,18).

Chociaż to przybycie Boga na ziemię w celu spotkania się z Izraelem było objawem jego miłosierdzia, to jednak postawa moralna Żydów była bezpośrednim powodem właśnie takiego objawienia się potęgi Bożej. Żydzi zewnętrznie byli już wolni, ale wewnątrz, w swych sercach, jeszcze pozostali niewolnikami Egiptu. Dlatego do przyjęcia nauk od Boga mógł ich nakłonić tylko strach przed Prawodawcą. Musiał być on także większy niż strach przed Egipcjanami nadal tkwiący w ich sercach. Zupełnie inni Żydzi, inni w swych uczuciach budowali pierwszą świątynię, dlatego inne też było objawienie się im chwały Pańskiej (2 Kron 7:1-34).

Poprzez Jana Objawiciela Bóg zapowiedział swe ponowne zbliżenie się do ludzi (Obj 1:4). Sposób Jego przybycia zależy od stanu moralnego ludzi. Jakie więc będzie to przyjście? Mówią o nim proroctwa o burzy. Oto jeden z przykładów:

“Nakłonił niebios i zstąpił, a ciemność była pod nogami jego. A wsiadłszy na cheruba latał; latał na skrzydłach wiatrowych. Uczynił sobie z ciemności ukrycie, około siebie namiot swój z ciemnych wód, i z gęstych obłoków. Od blasku przed nim rozeszły się obłoki jego, grad i węgle ogniste. I zagrzmiał na niebie Pan, a Najwyższy wydał głos swój, grad i węgle ogniste. Wypuścił strzały swe, i rozproszył ich, a błyskawicami gęstymi rozgromił ich. I okazały się głębokości wód, a odkryte są grunty świata na fukanie twoje, Panie! i na tchnienie wiatru nozdrzy twoich” (Psalm 18:10-16).

Gdyby proroctwa o strzałach nie były poszerzone o symboliczne błyskawice, prorocza informacja nie byłaby pełna. Strzała - nagana – może działać selektywnie. Skierowana w jednego człowieka, może być nie zauważona przez drugiego. Strzałą od Boga skierowaną przeciwko Dawidowi była nagana proroka Natana (2 Sam 12:1-14). Jest to przykład nagany, która nie była błyskawicą. Jeśli jednak nagana skierowana jest do narodu, czy nawet do całego świata, wtedy staje się błyskawicą rozświetlającą okrąg ziemi. Opis historyczny z Psalmu 77:17-19 jest również proroctwem o czasach końca.

“Widziały cię wody, o Boże! widziały cię wody i ulękły się, wzruszyły się przepaści. Obłoki wydały powodzi; niebiosa wydały gromy, strzały twoje tam i sam biegały. Huczało grzmienie twoje po obłokach, błyskawice oświeciły okrąg ziemi, ziemia się wzruszyła i zatrzęsła”.

Groźny, ale i piękny w nowych tłumaczeniach opis burzy z Księgi Ijoba 36:32-33, 37:1-13 jest też proroctwem o zakresie działalności błyskawicy w czasach końca.

“Błyskawicą zbrojne ma ręce, wskazuje jej cel oznaczony, głos przeciw niemu wydaje, zazdrosny gniew na nieprawość. A na to drży moje serce, zda się, że z piersi wyskoczy. Tego huku pilnie słuchajcie, grzmotu, co z jego ust wychodzi. Pod całym niebem latać każe błyskawicy, po krańce ziemi jej światło”. (BT)

Takie postępowanie Boga w czasach końca wynika z pewnych zasad moralnych, którymi kieruje się Bóg. Zostały one objawione w Nowym Testamencie. Otóż Bóg nigdy nie przekazuje swych uzdrawiających nauk ludziom, którzy ich nie oczekują, którzy nie są świadomi potrzeby odebrania tych nauk. W swym odrodzeniu moralnym zawsze pierwszy krok do Boga musi uczynić człowiek (Jak 4:8). Pierwszym krokiem – przybliżeniem – jest skierowana do Boga prośba wynikająca ze świadomości swego ubóstwa. Człowiek ubogi duchem (Mat 5:3) jest wtedy błogosławiony, kiedy wie, czego mu brak. W Obj 3:17 opisany jest człowiek, którego duchowe ubóstwo nie jest błogosławione, bo nie jest go świadom. Taki stan uniemożliwia mu otworzenie drzwi Jezusowi. W czasie pierwszego przyjścia duchowe elity Izraela były w swym mniemaniu w pełni ubogacone prawdami od Boga. Dlatego nie przyjęły Jezusa. Poszli za nim tylko ci, którzy odczuwali jałowość nauk głoszonych przez owe elity (Jan 1:37-39). Przez cały Wiek Ewangelii Prawda była głoszona tylko tym, którzy jej szukali, ludziom, którzy potrafili samodzielnie wykonać pierwszy krok.

Jedynym wyjątkiem od tej zasady był Saul. Później, będąc już Apostołem, tak napisał o swym nawróceniu:

“Alem dlatego miłosierdzia dostąpił, aby na mnie pierwszym okazał Jezus Chrystus wszelką cierpliwość na przykład tym, którzy weń uwierzyć mają ku żywotowi wiecznemu” (1 Tym 1:16).

Apostoł Paweł nie był pierwszym chrześcijaninem. Był jednak pierwszym i jedynym wspomnianym w Nowym Testamencie człowiekiem, który nie tylko nie zrobił pierwszego kroku, ale nawet walczył z Chrystusem. Mimo to Jezus stanął na jego drodze. Sposób nawrócenia Saula jest proroczym przykładem dla czasów, w których ze złej drogi będą zawracani ludzie nie szukający Boga. Zanim Ananijasz przyszedł z nauką do Saula, najpierw Jezus gwałtownym światłem obnażył błąd jego drogi i rzucił go w ciemność.

W czasach ostatecznych Bóg nie będzie przedstawiał swej prawdy jako konkurencyjnych nauk dla istniejącego jeszcze na świecie bałwochwalstwa (Iz 2:7-8). Słońce Bożej sprawiedliwości wzejdzie tylko ludziom, którzy wcześniej będą czcili imię Boga (Mal 4:2). Wielbiąc do końca “dzieło swych rąk”, ludzie nie będą w stanie samodzielnie wejść na drogę sprawiedliwości. Dlatego też Bóg dopomoże im, obalając ich zło gwałtownym światłem gromu (Iz 2:10-11). Dopiero na ziemi uwolnionej od bałwochwalstwa (Iz 2:18), w ciemnościach sprowadzonych na ziemię zrządzeniem Bożym (Ezech 32:7-8), zabłyśnie światło Królestwa Bożego (Iz 60:1-3). Zostanie więc nadal zachowana zasada Bożego postępowania: nauki uzdrawiające otrzymają tylko ci ludzie, którzy sami potrafią zrobić pierwszy krok (Mich 7:16-17). Bóg swym uciskiem pomoże im zrobić ten krok, tak jak Chrystus pomógł Saulowi, który tym samym stał się przykładem “tym, którzy weń [w Chrystusa] uwierzyć mają ku żywotowi wiecznemu”.

Działalność Jezusa przy Jego wtórym przyjściu w opisach Starego Testamentu przedstawiona jest jako działalność ramienia Pańskiego, czyli ręki Boga. To właśnie ramię (Iz 49:1-2), przyszły król (Psalm 45:4-6) walczyć będzie strzałą i mieczem. Również światło błyskawicy miotane będzie na ziemię ręką Boga:

“Błyskawicą zbrojne ma ręce, wskazuje jej cel oznaczony” (Ijob 36:32, BT).

“Wspaniałość jego podobna do światła, promienie z rąk mu tryskają, w nich to ukryta moc jego” (Abakuk 3:4, BT).

Które więc z proroctw Nowego Testamentu dotyczące wtórego przyjścia mówią o tej działalności Chrystusa?

Także w Księdze Objawienia znajdują się proroctwa o błyskawicach (Obj 11:19, 16:18). Rozważając ten temat warto zastanowić się, czy wyjaśnienie symbolicznego znaczenia błyskawicy na podstawie Starego Testamentu odnosi się także do proroctw tej księgi. Czy proroctwa o czasie i okolicznościach zajaśnienia błyskawic opisanych w Starym Testamencie mówią o tych samych wydarzeniach i tym samym czasie, co proroctwa Księgi Objawienia.