R-0643, R-742

BOŻA ŁASKA

Warunkom obecnego wieku Ewangelii, kiedy Szatanowi dozwolone jest kusić liczne przeszkody powodują zanik wiary a od wszystkich pragnących okazać się zwycięzcami wymagane jest składanie ofiar, jak to zostało przedstawione w artykule z poprzedniego numeru: „Nie wam nie będzie rzeczą dziwną”, PRZECIWSTAWMY korzystne sposobności nadchodzącego wieku Tysiąclecia. Niszczące wiarę przeciwności będą wówczas całkowicie usunięte, wszyscy od najmniejszego do największego poznają Pana Boga, Szatan zostanie obezwładniony i Pan Bóg nie będzie już więcej wymagał ofiarowania prawnie należących się ludziom rzeczy, lecz tylko odrzucenia przez nich grzechu, przy wykorzystaniu pełni wolności do radowania się każdym błogosławieństwem i przywilejem, jakie będą im wtedy udzielone. Dostrzegając tę wielką różnicę warunków, niektórzy mogliby zachwycić się tym i zawołać: „Jakże uprzywilejowany będzie czas wieku Tysiąclecia. Jakże pragnąłbym żyć w tym przyszłym wieku zamiast obecnie! Dlaczego ten wiek będzie o wiele przychylniejszy i bardziej łaskawy niż Wiek Ewangelii, skoro Pan Bóg nie ma względu na osoby i nas miłuje tak, jak tamtych?”

Naturalnie, takie myślenie jest błędne. Jednakże faktem jest, że Wiek Ewangelii jest tym czasem szczególnej ŁASKI. Największa i najwspanialsza łaska, jaka kiedykolwiek była i kiedykolwiek będzie zaoferowana jakiemukolwiek Bożemu stworzeniu jest wystawiona podczas obecnego Wieku Ewangelii i wraz z jego końcem ona też się zakończy. Podczas, gdy korzyści i sposobności przyszłego wieku są jak najbardziej sprzyjające, to nagroda możliwa wtedy do osiągnięcia jest proporcjonalnie mniej wartościowa, chociaż posłuszeństwo podczas Wieku Tysiąclecia będzie też wspaniale nagrodzone. Rzeczywiście, jakże chwalebnym będzie posiadanie niekończącego się życia w doskonałym szczęściu przy Bożej aprobacie i Jego błogosławieństwie. Jednak fakt jest taki, że nagroda oferowana podczas Wieku Ewangelii dla poświęcających się członków ciała Chrystusowego jest nieporównywalnie większa, nadzwyczaj wspaniała i bezgranicznie wzniosła do takiego stopnia, że w ocenie wszystkich tych, którzy mają świadomość jej wartości, ona jest bezcenna i jakikolwiek byłby jej koszt, on będzie niski. Ta nagroda sama w sobie zawiera Boską naturę oraz współudział w Boskich zaszczytach i chwale naszej znakomitej Głowy i Poprzednika. Rozważając NAJWIĘKSZE I NAJKOSZTOWNIEJSZE obietnice wystawione podczas Wieku Ewangelii oraz NAJCENNIEJSZE bogactwa Bożej łaski (przychylności) okazanej w Jego miłosierdziu dla NAS przez Pana Jezusa Chrystusa, apostoł Pogan oszacował koszt tej nagrody, kiedy będąc poddany próbom, niebezpieczeństwom, trudnościom wypowiedział następujące słowa: Wszystko uznaję za szkodę i za śmiecie i będę się radował, abym jakimkolwiek sposobem (za jakąkolwiek cenę lub ofiarę) mógł zyskać CHRYSTUSA i znalazłszy się w nim, mógł być członkiem w tym CIELE CHRYSTUSOWYM, które ma być tak wysoko uwielbione i zaszczycone w naznaczonym przez Pana Boga czasie. (Fil. 3:7-14)

Zatem więc, tak w tym przypadku jak i w zwykłych sprawach życia, towar, który kosztuje dużo więcej, może stanowić bardziej korzystną okazję niż inny, który kosztuje mniej, chociaż ten może też być korzystną okazją. Podejmując decyzję, która z tych dwóch rzeczy jest korzystniejszą, pod uwagę musi być wzięty nie tylko sam koszt, ale także nabyte nim rzeczy. Nasz wniosek, że Wiek Ewangelii jest wiekiem, który z powodu łaski przewyższa każdy poprzedzający go lub następujący po nim wiek, potwierdzają liczne wersety Pisma Świętego, z których kilka cytujemy poniżej.

„Dziękuję Bogu zawsze za was, za ŁASKĘ Bożą, która wam jest dana w Chrystusie Jezusie.” (1 Kor. 1:4) „Dzięki któremu też mamy dostęp przez wiarę do TEJ ŁASKI, w której stoimy i chlubimy się nadzieją chwały Bożej.” (Rzym. 5:2) Pan Bóg „wybawił nas (z Adamowego grzechu i jego kary przez Pana Jezusa, jako nasze ubłaganie) i powołał NAS powołaniem świętym, nie na podstawie uczynków naszych, lecz według postanowienia swojego i ŁASKI” (2 Tym. 1:9) „Zbawienia tego poszukiwali i wywiadywali się o nie prorocy, którzy prorokowali o przeznaczonej DLA WAS ŁASCE.” „Im to zostało objawione, że nie sobie samym, lecz NAM usługiwali w tym, co sobie samym, lecz NAM usługiwali w tym, co teraz wam zostało zwiastowane przez tych, którzy w Duchu Świętym zesłanym z nieba opowiadali wam radosna nowinę.” 1 Piotr 1:10,12

Tak więc faktem jest, że śmierć Pana Jezusa rozpatrywana w jej prawdziwym świetle była równoważną lub „odpowiednią ceną” za Adamowy grzech i jego karę zupełnie wystarczającą, aby każdy członek ludzkiego rodu mógł być prawnie uwolniony od kary. Tysiąclecie błogosławienia i przyprowadzanie całego rodzaju ludzkiego do tamtej, utraconej przez Adama, doskonałej natury mogłoby rozpocząć się zaraz po zmartwychwstaniu Pana Jezusa, lecz na czas Wieku Ewangelii SZCZEGÓLNA ŁASKA została zaaferowana wierzącym, chętnym postępować śladami ofiarniczego życia Pana Jezusa. Oni są uważani za członków Odkupiciela świata i ich ofiarowanie się (uczynione wartościowym i miłym do przyjęcia najpierw przez Jego ofiarę), jest przyjmowane jako część ofiary Pana Jezusa za grzechy całego świata i jest UWAŻANE jako dopełnianie ucisków Chrystusowych.

Taka sposobność ofiarowania się jest łaską z powodu wielkiej nagrody i wysokiego zaszczytu obiecanego Panu Jezusowi, w którym my też możemy mieć udział, przez nasze uczestniczenie w Jego ofierze.

Ktoś mógłby sugerować, że łaska wyrażająca się przywilejem cierpienia i ofiarowania z Panem Jezusem Chrystusem być może dalej będzie trwała i w ten sposób wszyscy ludzie uzyskają taką samą Boską naturę i chwałę. Odpowiadamy przecząco, że tak nie można uważać, gdyż to byłoby zarówno niezgodne z nauką Pisma Świętego jak i niedorzeczne. W czymże więc byłaby zawarta szczególna łaska Wieku Ewangelii, jeśliby nią nie była, jak pokazaliśmy, sposobność do skorzystania z „wysokiego powołania” niemożliwego do osiągnięcia w inny sposób?

Oprócz tego, jeśli ciało Chrystusowe „dopełnia” miary ucisków Pomazańca, w jaki sposób ktoś mógłby je dopełnić w następnym wieku? Jeśli ofiara za grzechy będzie zakończona i jej miara dopełniona przez Kościół Wieku Ewangelii, jakiż powód lub okazja musiałaby zaistnieć do ofiarowania się przez kogokolwiek w Wieku Tysiąclecia? Następnie, wiemy, że jeśliby nie było grzechu na świecie i gdyby on nie mógł swobodnie rozszerzać się, tak dla Pana Jezusa jak i dla Jego naśladowców nie byłoby możliwości ofiarowania się, gdyż nie istniałaby tam taka sposobność. Stąd też, składanie ofiar za grzechy w którymkolwiek przyszłym wieku oznaczałoby, że wtedy musiało panować zło i że ofiary Głowy i ciała Chrystusowego nie były wystarczającą ceną zbawienia. Wszędzie w Piśmie Świętym wyrażony jest przeciwny powyższemu fakt, że Chrystus będzie królował i źli ludzie nie będą mogli już więcej swobodnie znieważać, poniżać, rzucać oszczerstw i krzyżować sprawiedliwych. Szatan będzie związany – ograniczony w działaniu – pozbawiony swej mocy. Pan Jezus Chrystus będzie posiadał wszelką moc i w Jego dniu sprawiedliwy będzie kwitnąć, zamiast czynić ofiary; nieprawy będzie odcięty od pomyślnego rozwijania się w nieprawości. Zakończą się również Chrystusowe cierpienia i rozpocznie się chwała, jaka miała nadejść. (Koniec Jego cierpień) Przeczytajmy 1 Piotr 1:11

Chociaż obecnie świat ocenia nas tak, jak to czynił w stosunku do naszej Głowy, mniemając, że On był „zraniony, przez Boga zbity, umęczony” i pozbawiony łaski, jednak nadchodzi czas, kiedy prawda odnosząca się do głowy i ciała zostanie wykazana. Wszyscy rozpoznają, że Pan Jezus Chrystus był uśmiercony za grzechy świata i że cena zbawienia świata była włożona na Niego. Podczas przyszłych wieków Pan Bóg to wykaże, aby ludzie i aniołowie rozpoznali „Największe bogactwo Jego łaski, które w swoim miłosierdziu okazał dla NAS przez Pana Jezusa Chrystusa.”

Zion's Watch Tower, lipiec 1884, R-0643 (ident. z R-742, kwiecień 1885)
(Niepublikowany w języku polskim)

Do góry