R-0758

Stopy Boga

„Tak mówi PAN: Niebo jest moim tronem, a ziemia podnóżkiem moich stóp” – Izaj. 66:1.

Określenie „podnóżek stóp” jest czasami używane w Piśmie Świętym, tak jak w tym tekście, w odniesieniu do stałego miejsca zamieszkania lub odpoczynku. Szczepan po zacytowaniu powyższych słów (Dzieje Ap. 7:49) dodaje dalszą część: „Gdzie jest miejsce mego odpoczynku?” – zamieszkania.

JHWH używał podnóżka, zanim pojawił się grzech, ale potem wycofał się i pozwolił, by grzech zapanował, a Szatan stał się „księciem [władcą] tego świata” (Jan 14:30). W obrazowy sposób zaznaczył swoją obecność wśród Izraelitów w Przybytku i Świątyni, a w wyższym i lepszym sensie jest obecny w ewangelicznym Kościele, jakby w przenośnym namiocie lub przybytku, przez cały Wiek Ewangelii. Wkrótce jednak chwała Świątyni, czyli Jego obecność w uwielbionym Kościele (Głowa i Ciało), zostanie objawiona światu. I w tym pełnym chwalebnym panowaniu Chrystusa, którego wyobrażeniem było pokojowe panowanie Salomona, i w cieniu tej wspaniałej Świątyni, której obrazem była ta zbudowana przy użyciu rąk, wszystkie narody ziemi będą błogosławione i doprowadzone do całkowitej harmonii z Bogiem. Wtedy znajomość Pana napełni całą ziemię; gdy już nastąpi zniszczenie wszelkiego grzechu i każdego przeciwnika sprawiedliwości, wszystkie krańce ziemi (ludzie) będą o tym pamiętać i zwracać się do Pana, a chwała Pańska napełni całą ziemię.

W ten sposób, za panowania swego Pomazańca, JHWH przygotuje i oczyści swój podnóżek, aby postawić tam swoje stopy, zaznaczyć swoją stałą obecność, jak oświadcza przez proroka Izajasza (Izaj. 60:13) – „I wsławię miejsce moich nóg”.

W harmonii z tą samą myślą znajdujemy w Zach. 14:3,5 opis, kiedy i jak JHWH ustawi podnóżek dla swoich stóp, czyli sporządzi miejsce swojego zamieszkania. Ten werset, jak również niektóre z cytowanych powyżej, które ewidentnie odnoszą się do Ojca – JHWH, są często niewłaściwie stosowane do naszego Pana, Jezusa; i chociaż Jezus i Jego Kościół będą niewątpliwie aktywnymi przedstawicielami JHWH w ujarzmieniu wszystkiego (Filip. 3:21), pozostaje jednak faktem, że wspomniane tu dzieło należy do JHWH, a tekst hebrajski nie pozostawia co do tego żadnych wątpliwości.

Zacytujemy te słowa i pokażemy zastosowanie zapisanego w nich proroctwa (werset 3): „Wtedy PAN wyruszy i będzie walczył przeciwko tym narodom, tak jak wtedy, gdy walczył w dniu bitwy”. Scena rozgrywa się w „czasie ucisku”, prawdopodobnie blisko jego końca (być może, jak my odczytujemy to proroctwo, około 1914 r. [pisane w 1885 r. – przyp. red.]). Z pewnością dzieje się to w „dniu Pańskim” (werset 1), kiedy nastąpi pierwszy powrót Izraelitów do Palestyny (drugi i większy powrót, o którym wspominali prorocy, najwyraźniej nastąpi dopiero po okresie ucisku). Izraelici będą tam mieli względny pokój i bezpieczeństwo, w znacznej mierze będą wolni od ucisku, który w międzyczasie będzie niszczył, wywracał i zubażał narody ziemi. Ich bogactwo i dobrobyt pobudzą chciwość narodów, o których czytamy, że napadają „na ludzi spokojnych, którzy mieszkają bezpiecznie (...) aby zabrać łupy i zagarnąć zdobycze” (Ezech. 38:8,12).

Początkowo bitwa toczy się przeciwko Izraelowi, jak opisano w wersecie 2. Potem, gdy nadchodzi czas, aby ukazać Bożą sprawiedliwość wobec narodów i Jego łaskę dla swego ludu, uprzywilejowanego w starożytności, On manifestuje swoją moc i walczy z narodami – nie przez Jezusa i świętych pojawiających się na górze z cielesną bronią, ale czytamy, że tak „jak [JHWH] walczył w dniu bitwy”. W pradawnych czasach JHWH toczył izraelskie bitwy, nie będąc widzianym innymi oczami niż oczami ich wyrozumienia.

W ten sposób anioł Pański zabił (pozbawił życia) zastępy Asyryjczyków (Izaj. 37:36), zmusił Midianitów do ucieczki (Sędz. 7:21) i „pobił wiele narodów i zgładził potężnych królów” (Psalm 135:10). A „jak” walczył wtedy po stronie Izraela, tak ma to zrobić ponownie dla ich wybawienia. Nadchodzące wyzwolenie będzie tak wielkie i znaczne, że rozpoznają oni moc i łaskę Boga, a będąc pobłogosławieni przez doprowadzenie do stanu bliskości z Bogiem, w modlitwie i błaganiu, w pełni rozpoznają fakt, że jako naród odrzucili i przebili swego Odkupiciela. „Będą patrzyć [rozpoznają] na mnie, którego przebili” i będą płakać z Jego powodu (Zach. 12:8,10).

Werset z Zach. 14:4 brzmi: „I jego [JHWH] nogi staną [utwierdzą się] w tym dniu na Górze Oliwnej”. Jest to kolejny obraz ustanowienia panowania JHWH. Powyższy opis pokazywał, w jaki sposób objawi się Izraelowi to, że Bóg rządzi, teraz zaś otrzymujemy wewnętrzny lub duchowy pogląd na ustanowienie królestwa i stosownie do tego użyte są w opisie symbole. Nogi JHWH – stojące lub odpoczywające; Góra Oliwna – położenie na wschód (lub wschód słońca) od Jerozolimy (spokojne miejsce zamieszkania); podział góry na dwie części – uformowanie doliny, do której Izrael ucieknie itd.; to wszystko rozumiemy jako symbole, jak również odniesienie w wersetach 6 i 7 do dnia Pańskiego, będącego dniem ciemności. Ciemność trwa aż do końca tego okresu ucisku lub do wieczora owego mrocznego dnia, a potem – „wieczorem będzie światło”, to znaczy, kiedy dzień gniewu się skończy, „słońce sprawiedliwości” wzejdzie z uzdrowieniem na swoich skrzydłach – błogosławiąc i przywracając moralnie i fizycznie.

Góra jest symbolem królestwa, a Góra Oliwna oznaczałaby królestwo światła i pokoju*. Wtedy, w tym już rozpoczętym „dniu Pańskim”, JHWH zapanuje w królestwie światła i pokoju. Wierzymy, że zostanie to osiągnięte przez Jego przedstawiciela, Jezusa, który ujmuje swoją wielką władzę i panuje. Ukonstytuowanie Jego Kościoła poprzez zmartwychwstanie i przemianę do tego samego stanu (ciała duchowe) rozumiemy jako ustanowienie królestwa, którego wyniesienie do władzy w niewidzialny sposób uderza i pochłania złe systemy i rządy. Poprzez nauczanie Słowa rozumiemy, że organizowanie tego królestwa rozpoczęło się w 1878 roku i zostanie zakończone, gdy żyjący członkowie będą „gotowi”.

* Gałązka oliwna od dawna jest symbolem pokoju, a greckie słowo eleos (miłosierdzie) wydaje się mieć związek z elaia – oliwka. Oliwa z oliwek jest głównym źródłem światła wśród mieszkańców Wschodu.

To królestwo, raz ustanowione, staje się miejscem nóg JHWH i ma stanowić siedzibę rządu, z którego będą wydawane prawa itp. w celu kierowania ludzkością i błogosławienia jej. Innym jego symbolem jest góra Syjon.

Podział góry na dwie części przedstawia wyłonienie dwóch poziomów królestwa Bożego – wyższego, duchowego, niewidzialnego, złożonego z Jezusa i Kościoła Wieku Ewangelii, oraz drugiego, ziemskiego, złożonego z doskonałych istot cielesnych, widocznych dla ludzkości – Abrahama, Izaaka i Jakuba oraz wszystkich proroków i wszystkich usprawiedliwionych z wiary w minionych wiekach.

Dolina wyobraża miejsce łaski i ochrony, stworzone i zagwarantowane zarówno przez niebiańskie, jak i ziemskie poziomy władzy królestwa; i do tego miejsca ochrony i bezpieczeństwa obrazowo ucieka Izrael. Wtedy rozpoznają Tego, którego przebili.

Ziemski poziom królestwa będzie zatem postrzegany jako zasadniczo izraelski, a zgodnie z Bożymi obietnicami bezbożność zostanie odwrócona od Izraela (Rzym. 11:26). Przedstawiciele tego narodu wejdą w dziedziczne posiadanie ziemi oraz obietnic danych Abrahamowi; a następnie cielesne nasienie Abrahama będzie pełniło rolę przedstawicieli JHWH, niosących światu błogosławieństwa nabyte przez Chrystusa, wyższe duchowe nasienie Tego, którego wyobrażał Abraham – JHWH.

Ta ziemska część królestwa będzie się rozszerzać i rozrastać, aż wypełni całą ziemię i znajdzie się pod całym niebem, a królowie ziemi wniosą do niego swoją chwałę i cześć – dostosowując się do jego praw.

Te dwa poziomy królestwa będą w doskonałej harmonii – ziemskie istoty pod kontrolą i kierownictwem niebiańskich. „Z Syjonu [poziom duchowy] bowiem wyjdzie prawo, a słowo PANA z Jerozolimy” [część ziemska] (Izaj. 2:3).

Chociaż w odpowiednim czasie pojawi się ziemski element królestwa widoczny dla ludzkości, który będzie chwałą całej ziemi, to jednak początkowo królestwo nie będzie miało tego podwójnego charakteru. [Nogi JHWH stoją na Górze Oliwnej jako całej, na początku, przed podziałem]. Dlatego czytamy, że na pytanie faryzeusza, kiedy przyjdzie królestwo Boże, Jezus odpowiedział: „Królestwo Boże nie przyjdzie dostrzegalnie. I nie powiedzą: Oto tu, albo: Oto tam jest. Królestwo Boże bowiem jest wewnątrz was” (Łuk. 17:20). To znaczy, że królestwo Boże zaistnieje pośród ludzi, ale jego przyjście będzie dla nich niewidzialne. Dopiero gdy nadejdzie i wykona dzieło, nastanie jego widzialna faza – w Wieku Tysiąclecia.

I o to królestwo na obu jego poziomach (zwłaszcza na duchowym, gdzie upatrujemy swego dziedzictwa) modlimy się: „Niech przyjdzie twoje królestwo, niech się dzieje twoja wola na ziemi, tak jak w niebie” [Mat. 6:10]. Witamy dzień, w którym nogi JHWH zostaną utwierdzone, a Jego podnóżek będzie godny czci!

Zion's Watch Tower, maj 1885, R-0758
Straż 1/2021

Do góry