R-4260

Nie chybi³o ¿adne s³owo

„Nie chybi³o ¿adne s³owo ze wszystkich s³ów Jego dobrych.” – 1 Król. 8:56;

1 Kron. 17:1-14.

Królowi Dawidowi powodzi³o siê pod b³ogos³awieñstwem Bo¿ym i on ustanowi³ królestwo izraelskie na dobrej podstawie, co zapewni³o pokój i powa¿anie okolicznych narodów. Mieszkaj¹c wtedy w pa³acu w Jeruzalemie, a przybytek s³u¿by Bo¿ej maj¹c w pobli¿u, król rozwa¿y³, i¿ by³o niestosownym, aby on mieszka³ we wspanialszym domu ani¿eli jego Bóg, a tak¿e fakt, i¿ poganie budowali œwi¹tynie dla swych ba³wanów. Prorok Natan by³ przyjacielem i bliskim doradc¹ króla i jemu wyjawi³ swoj¹ myœl co do wybudowania œwi¹tyni. Mo¿liwie uwa¿a³, ¿e taka innowacja nie by³aby w³aœciw¹ i lepiej by³oby, aby zasiêgn¹æ poradê w tej sprawie. Zapewne to, co siê sta³o z Ozem, uczyni³o Dawida ostro¿nym wzglêdem wszystkiego, co zamierza³ lub czyni³ w zwi¹zku z przybytkiem i jego s³u¿b. Prorokowi, sugestia ta zdawa³a siê byæ dobr¹, w³aœciwa, zacn¹. On popar³ j¹, mówi¹c: „Cokolwiek jest w sercu twem, uczyñ, gdy¿ Bóg; jest z tob¹,” (1 Kron. 17:2) wiêc niew¹tpliwie bêdziesz mia³ powodzenie w wykonaniu szczodrego impulsu twego serca.

Zapewne Bogu równie¿ podoba³y siê wznios³e motywy Dawida, lecz pomimo tego On okaza³ niezgodnoœæ z tym planem przez poselstwo, które by³o przekazane królowi przez usta proroka: „Nie ty mi bêdziesz budowa³ domu do mieszkania.” (1 Kron. 17:4) Tu znowu mamy zauwa¿yæ, ¿e „pos³uszeñstwo lepsze jest ni¿eli ofiara” w ocenie Bo¿ej. Bóg nie polega na starannoœci lub niedba³oœci rodzaju ludzkiego, co siê tyczy Jego zarz¹dzeñ, bo On nad wszystkim ma nadzór. Nie by³o Boskim zamiarem, aby Dawid pobudowa³ œwi¹tyniê, lecz syn jego, Salomon, mia³ to uczyniæ. Dawid i Salomon i ich otoczenie mia³y stanowiæ symbole chwalebnych rzeczy przysz³ych, dotycz¹ce pozaobrazowego Dawida i jego Królestwa. Powód, dlaczego Dawid nie mia³ budowaæ œwi¹tyniê jest podany w 1 Kron. 22:8 i 1 Kron. 28:3. On by³ cz³owiekiem doœwiadczonym w zwalczaniu nieprzyjació³ Pana, i on ze swym narodem symbolizuj¹ wojuj¹cego Chrystusa i Jego Koœció³ w ciele. Salomonowe królestwo chwa³y, bogactwa, wspania³oœci i pokoju lepiej ilustruje Tysi¹cletnie Królestwo Chrystusowe.

„PAN ZBUDUJE CI DOM”

Pan objaœni³ przez proroka, ¿e On nigdy nie pragn¹³ œwi¹tyni – nigdy nie wyda³ rozkazu w tym wzglêdzie – ¿e by³o to Jego w³asn¹ spraw¹, a nie zaniedbaniem ze strony Izraelitów w minionych stuleciach, odk¹d Pan okaza³ im Swoj¹ obecnoœæ przy górze Synaj. Potem, jakoby chc¹c pocieszyæ Dawida i zapewniæ go, ¿e Bóg ocenia jego dobre intencje, wymieni³ ró¿ne okolicznoœci œwiadcz¹ce o Boskiej pieczy i nadzorowaniu sprawami króla – ¿e Bóg ze stanu pasterskiego uczyni³ go ksiêciem i wodzem nad swoim ludem, przezwyciê¿aj¹c nieprzyjació³ jego. Zapewni³ go, ¿e takie b³ogos³awieñstwo bêdzie z nim nadal a¿ imiê jego stanie siê s³awnym miêdzy wielkimi tego œwiata. Proroczo Pan zadeklarowa³ tak¿e b³ogos³awieñstwo dla Izraela, kiedy to ju¿ wiêcej nie bêd¹ rozproszeni ani uciskani przez swoich nieprzyjació³. To proroctwo mia³o czêœciowe wype³nienie w czasie urzêdowania Dawida i Salomona, lecz bêdzie mia³o rzeczywiste uskutecznienie w Królestwie mi³ego Syna Bo¿ego.

Nastêpnie (1 Kron. 17:10) Pan zapewnia Dawida, ¿e On zbuduje dom dla niego – innymi s³owy, ¿e nie pozbawi jego rodziny miejsca na tronie, tak jak w wypadku Saula. I rzeczywiœcie, dom Dawida przez Salomona panowa³ nad królestwem Judy przez kilka wieków, lecz to nie wype³ni³o w zupe³noœci Pañskiej obietnicy, która, chocia¿ niezrozumiana przez Dawida, widocznie tyczy³a siê szczególnie Mesjasza i Jego Królestwa.

Jednym ze znanych tytu³ów naszego Pana by³ „Syn Dawida,” i to by³o w harmonii z oczekiwaniem narodu izraelskiego – ¿e ostatecznie Mesjasz, nasienie Abrahama, przyjdzie z nasienia Dawidowego i bêdzie królem na wieki. Ta obietnica jest okreœlona jako „Obiecane mi³osierdzia Dawidowe, które s¹ pewne.” (popr. t³um.) By³o to zgodne z oczekiwaniem ¯ydów, gdy nasz Pan zapyta³ ich, „Je¿eli Mesjasz jest synem Dawidowym, dlaczego on równie¿ nazywa go swoim Panem?”, gdzie mówi: „Si¹dŸ po prawicy mojej, dok¹d nie po³o¿ê nieprzyjació³ twoich podnó¿kiem nóg twoich.”

Nasz Pan wskazuje, ¿e Dawid proroczo oznajmi³, ¿e syn Dawida bêdzie tak¿e jego Panem, czyli jego zwierzchnikiem. „On jest korzeñ Dawidowy,” (Obj. 22:16; Iz. 11:1) przez którego Dawid, Izrael i ca³a ludzka rodzina bêdzie b³ogos³awiona.

„TEN MI ZBUDUJE DOM, I UTWIERDZÊ STOLICÊ JEGO A¯ NA WIEKI. JA MU BÊDÊ ZA OJCA A ON MI BÊDZIE ZA SYNA” – 1 Kron. 17:12-13.

Zauwa¿my, ¿e te s³owa w pierwszym rzêdzie by³y zastosowane do Salomona, który zbudowa³ typow¹ œwi¹tyniê; lecz potêga tej obietnicy jest w pozafigurze, w Chrystusie, Mesjaszu. On jest tym, który zbuduje rzeczywist¹ œwi¹tyniê Bo¿¹, przez któr¹ b³ogos³awieñstwa sp³yn¹ na ca³y rodzaj ludzki. Bêdzie ona, w najwy¿szym znaczeniu tego s³owa „Domem modlitwy dla wszystkich narodów.” W ci¹gu Wieku Tysi¹clecia, gdy chwalebna œwi¹tynia Bo¿a, Koœció³ Boga ¿ywego, bêdzie w chwale Królestwa, wszystkie modlitwy zanoszone do Boga i wszystkie b³ogos³awieñstwa sp³ywaj¹ce od Boga bêd¹ przechodzi³y przez ta chwalebn¹ œwi¹tyniê, która, pod inn¹ figur¹, G³owy i cia³a, jest okreœlona jako Poœrednik pomiêdzy Bogiem a cz³owiekiem. Pamiêtamy, ¿e choæ Dawidowi nie by³o dozwolone zbudowaæ œwi¹tyniê, jednak by³ uprzywilejowany przygotowaæ do jej budowy skarby z³ota, srebra, miedzi, kosztownych kamieni, ró¿nokolorowego marmuru, ¿elaza i drzewa.

Tak jak by³o pragnieniem Dawida by zbudowaæ œwi¹tyniê, tak na lud Bo¿y w obecnym czasie przychodzi to pragnienie by budowaæ, ustanawiaæ rzeczy Pañskie i Jego Królestwo. Niektórzy, w swym zapale, aby to uczyniæ, nie wnikali w rady proroków Bo¿ych by poznaæ Jego wolê, lecz zaczêli budowaæ ziemskie instytucje ca³kiem przeciwne zamiarom Bo¿ym, co do obecnego wieku. Katolicyzm pobudowa³ wspania³e instytucje, i zaprasza ca³y œwiat do przy³¹czenia siê do nich. Ró¿ne denominacje pobudowa³y œwi¹tynie lub systemy, wszystkie roszcz¹ce, i¿ s¹ królestwem Bo¿ym, œwi¹tyni¹ Bo¿¹, lecz Pan zapiera siê ich i oœwiadcza, ¿e On obecnie przebywa ze Swym ludem, gdziekolwiek on znajduje siê i ¿e nie ¿yczy jakichkolwiek takich organizacji, jak by³o przypuszczane. Aposto³ wyra¿a to w ten sposób: „My, którzyœmy w tym namiocie, wzdychamy, bêd¹c obci¹¿eni.” (2 Kor. 5:4). Warunki nasze nie s¹ zupe³nie zadawalaj¹cymi, lecz Pan uwa¿a, i¿ one s¹ dla nas najlepsze w obecnym czasie.

Aposto³ nazywa obecny stan cia³a Chrystusowego: „Nasze cia³o poni¿enia,” lecz zapewnia, ¿e przy wtórym przyjœciu naszego Pana On „przemieni nasze pod³e cia³a” (nasz stan poni¿enia) tak, aby mog³o byæ ukszta³towane w³aœciwie jako Jego chwalebne cia³o, jako chwalebna œwi¹tynia Boga ¿ywego. Teraz jest czas zgromadzania tych ró¿nych elementów, z³ota, srebra, drogich kamieni itd., z których w swoim czasie sk³adaæ siê bêdzie œwi¹tynia Pana. Obecnie jest czas nie tylko na wycinanie kamieni, lecz równie¿ na nadawanie im kszta³tu odpowiedniego na ich poszczególne miejsca w œwi¹tyni Bo¿ej. Aposto³ Piotr mówi: „Wy jako ¿ywe kamienie budujcie siê w dom duchowny.” (1 Piotra 2:5). Przygotowywanie tych kamieni bêdzie trwa³o a¿ ewentualnie wszystkie bêd¹ w³aœciwie przysposobione do budowy. Obecnie znajdujemy siê w procesie kszta³towania „abyœmy byli godnymi staæ siê uczestnikami dziedzictwa œwiêtych w œwiat³oœci.” (Kol. 1:12). Wszystko to jest czynione w teraŸniejszym stanie wojen, konfliktu i zamieszania. Z czasem, „bez stuku m³ota” ka¿dy kamieñ w tej wspania³ej strukturze bêdzie przy³¹czony do drugich, wszyscy poczytani doskona³ymi w sercu, w zmartwychwstaniu dost¹pi¹ „przemiany”, bêd¹ aktualnie doskona³ymi, jak aposto³ wyra¿a. „Bywa wsiane cia³o w s³aboœci, a bêdzie wzbudzone w mocy; bywa wsiane cia³o cielesne, a bêdzie wzbudzone cia³o duchowe.” (1 Kor. 15:3).

TRON JEGO UTWIERDZONY NA WIEKI

Tron Davida i Salomona nie by³ na sta³e ustanowiony. W rzeczywistoœci, jak ju¿ by³o wykazane, nasz Pan, wed³ug cia³a, nie pochodzi³ z linii Salomonowej, lecz przez innego z synów Dawida, co czyni wiêcej widocznym, i¿ wed³ug natchnionych proroctw, Chrystus mia³ byæ dziedzicem tronu Dawidowego i ¿e jego stolica bêdzie trwa³¹ – ¿e On bêdzie królowa³, rz¹dzi³, b³ogos³awi³, podnosi³, przyprowadzaj¹c j¹ do doskona³ej jednoœci z Bogiem. To daje nam dobr¹ sposobnoœæ zauwa¿enia jak Bóg jednoczeœnie ukrywa i objawia Prawdê, i dlaczego „przykazanie za przykazaniem, przepis za przepisem” jest dla jednego stada pokarmem, orzeŸwieniem, wzmocnieniem, a dla drugiego kamieniem obra¿enia itd., co, wed³ug Wy¿szej Krytyki, obala wszystk¹ ufnoœæ w Bibliê jako Boskie objawienie. Jest to zilustrowane w wyra¿eniu „co dla jednego jest pokarmem, dla drugiego jest trucizn¹.”

Jak wiele to zale¿y od ustosunkowania naszych serc! Mamy staæ siê „jako ma³e dzieci.” Nasz Pan powiedzia³: „Wys³awiam ciê, Ojcze, Panie nieba i ziemi! ¿eœ te rzeczy zakry³ przed m¹drymi i roztropnymi, a objawi³eœ je niemowl¹tkom; zaprawdê, Ojcze! ¿e siê tak upodoba³o tobie.” (£uk. 10:21). Lud Bo¿y ma nauczyæ siê lekcji ufnoœci i cierpliwoœci.

„NIE CHYBI£O ¯ADNE S£OWO”

Ten naczelny tekst jest bardzo cenny i mo¿e byæ potwierdzony przez ka¿dego wiernego naœladowcê Pana, który tego doœwiadczy³ na tej dobrej drodze. Trudnoœci¹ u tych, którzy nie mieli tego doœwiadczenia jest, ¿e nie zwracali szczególniejszej uwagi na ró¿nicê pomiêdzy obietnicami Bo¿ymi podanymi w Jego S³owie a tradycjami ludzkimi, które opacznie przedstawiaj¹ obietnice Bo¿e. Dziœ woko³o nas widzimy wiele dysputowania w nominalnym koœciele i równie¿ wra¿enie, ¿e Boski zamiar spotyka siê z zawodem. Przyjêto myœl, ¿e Bóg zamierzy³, aby ró¿ne sekty pobudowa³y dla siebie œwi¹tyniê i b³ogos³awi³y, i nawróci³y œwiat. Jest nader widocznym, ¿e po osiemnastu stuleciach œwiat jest dalekim od Boga i dalekim od wykonywania Jego woli tak jak jest wykonywana w niebie; a gdy przypomnimy sobie, ¿e liczba pogan wed³ug statystyki, podwoi³a siê w ostatnim stuleciu, to nic dziwnego, ¿e nasi przyjaciele, którzy myœl¹, i¿ dzia³ali wed³ug Boskiego polecenia by wytê¿yæ swoje starania w nawróceniu œwiata, czuj¹ siê zawiedzeni.

Zwróæmy piln¹ uwagê na obietnicê nakreœlon¹ w tej lekcji, mianowicie, ¿e œwi¹tynia Bo¿a nie ma byæ zbudowana w tym wieku i œwiat nie ma byæ b³ogos³awiony obecnie; a budowa œwi¹tyni nie rozpocznie siê a¿ wszystkie kamienie bêd¹ przygotowane. Wiêc dzie³o b³ogos³awienia rodzaju ludzkiego przez t¹ œwi¹tyniê i jej G³owê, Kap³ana i Proroka, Króla, Sêdziego i Mesjasza nie mo¿e byæ dokonane a¿ wszystkie kamienie s¹ przygotowane i œwi¹tynia Pañska, Koœció³, bêdzie uwielbiony. Nie wiñmy Boga za niewype³nienie siê naszych oczekiwañ, lecz przeciwnie, przebadajmy Jego S³owo i upewnijmy samych siebie, ¿e nie budujemy z materia³u sk³adaj¹cego siê z drzewa, s³omy i drwa, które na pewno bêd¹ zniszczone, lecz ¿e budujemy na cennych obietnicach Bo¿ych. Z tego punktu widzenia wszystkie nasze próby i trudnoœci, nasz bój z œwiatem i z onym przeciwnikiem, wszystkie przeciwnoœci doœwiadczane przez nas i innych z poœwiêconego ludu Bo¿ego, s¹ zachêcaj¹cymi dowodami, i¿ jesteœmy Pañskimi i ¿e On sprawuje dla nas jak i w nas Swoje upodobanie. Maj¹c to przed naszym umys³owym wzrokiem, Duch Bo¿y poœwiadcza naszemu duchowi, ¿e mamy w³aœnie takie doœwiadczenia, jakie Jego wierni maj¹ spodziewaæ siê, i ¿e wszystkie rzeczy dopomagaj¹ ku naszemu dobru – poniewa¿ nale¿ymy do Niego – i dla chwa³y Jego Królestwa.

„Liczne dowody Jego pomocy w przesz³oœci S¹ zapewnieniem, ¿e On mnie nie opuœci.”

W.T. R-4260 -1908 r.
Stra¿ nr 5/1970, str. 73-76

Do góry