R-4586

ON NIE JEST ŻYDEM – NA ZEWNĄTRZ

"Żydem nie jest ten, który nim jest na zewnątrz… ale który jest nim wewnętrznie, a obrzezką jest obrzezka serca” – Rzym. 2:28,29.

Ci, którzy argumentują, że Kościół jest pod Nowym Przymierzem zamiast pod Abrahamowym Przymierzem, symbolizowanym przez Sarę, jak mówi Apostoł, są zakłopotani niezrozumiałym proroctwem Jeremiasza (Jer. 31:31-33). Ono wyraźnie oświadcza, że zarządzenie Nowego Przymierza będzie dla domu Izraelskiego i domu Judzkiego – dziesięć pokoleń i dwa pokolenia narodu Izraelskiego. Pomieszani, odpowiadają, że oni są Żydami; że wszyscy Chrześcijanie są Żydami, więc to proroctwo tyczące się Nowego Przymierza odnosi się do nich i dowodzi, że ono już zostało ustanowione i że oni cieszą się z jego zarządzeń.

W odpowiedzi mówimy im by najpierw przeczytali kontekst od wiersza 27 do końca tego rozdziału. Trudnym jest wyobrazić sobie umysł tak pomieszany i zaślepiony, że nie byłby w stanie widzieć, że ten cały ustęp odnosi się do cielesnego Izraela. Nie ma w nim najmniejszej wzmianki do duchowego Izraela lub jakichkolwiek duchowych doświadczeń.

W desperacji oni cytują tekst na dowód, że oni są Żydami, dlatego w Nowym Przymierzu są w stosunku z Bogiem. Lecz, niestety, oni w ten sposób postępują z jednej mylnej interpretacji do drugiej! Jeżeli oni poszukają kontekst powyższego tekstu to znajdą, że on nie tyczy się duchowego, lecz cielesnego Izraela. To jest częścią argumentu ap. Pawła pokazujący, że Żyd nie był usprawiedliwiony, jako będący pod Przymierzem Zakonu; i że mógł być usprawiedliwiony jedynie przez przyjęcie Chrystusa, jako swego Odkupiciela z pod wyroku Przymierza Zakonu, które on ściągnął na siebie przez odziedziczone niedoskonałości. Zauważ argument – wiersze 17-24.

Kulminacja argumentu apostoła znajduje się w następnym rozdziale (Rzym. 3:9,10) w słowach: "Cóż więc? Czy mamy przewagę? Żadną miarą!” Wykazaliśmy, bowiem uprzednio, że tak Żydzi jak i poganie są pod panowaniem grzechu (potępieniem), jak napisano: "Nie ma sprawiedliwego ani jednego”. Zobacz dalszy argument w wierszach 19, 20.

Ciągłym argumentem ap. Pawła było, że nie jest koniecznym dla pogan do stania się Żydami by mogli stać się Chrześcijanami, lecz że Żyd musi stać się martwym dla Zakonu a poganie, (czyli niemojżeszowego wyznania) martwi dla grzechu, by obydwie strony mogły stać się jednym w Chrystusie Jezusie – Chrześcijanami.

ZAUWAŻMY NASTĘPNE OPACZNE TŁUMACZENIA

Postawmy tym zabłąkanym braciom kilka zwykłych pytań, ażeby oni i my wiedzieliśmy, jaką podstawę oni mają odnośnie tego, że są duchowymi Żydami.

Czy jako "nowe stworzenia w Chrystusie” to twierdzenie jest głoszone? Tak, oni odpowiadają. Więc odpowiadamy im słowami apostoła, że w Chrystusie, "Nie ma Żyda ani Greka” (Gal. 3:28). Prócz tego, Nowe Przymierze proponuje restytucję i stosuje do tych, których kamienne serca mają być zmienione na mięsiste. Gdzie jest duchowa obietnica dla Żydów? I Nowe Przymierze potępiłoby każdą niedoskonałą osobę, tak jak czyniło Stare Przymierze. "Nie jesteście pod Zakonem, lecz pod łaską” (Rzym. 6:14).

"O, tak” oni odpowiadają, "pomyliliśmy się w tym, że jesteśmy Żydami i pod Nowym Przymierzem”, jako "nowe stworzenie”. My zmienimy tą odpowiedź i raczej powiemy, że jako Żydzi zostaliśmy usprawiedliwieni pod Nowym Przymierzem a wtedy staliśmy się "nowymi stworzeniami” i członkami Chrystusa pod Przymierzem Abrahama.

Czynicie ten błędny argument gorszym przez dalsze mieszanie Pisma Świętego. Naturalny Żyd mógłby być uwolniony z pod potępienia starego Przymierza Zakonu przez zrzeczenie się go – stać się dla niego umarłym, a on sam, aby stał się żywym Bogu, jako członek Chrystusa. Więc co za korzyść odniósłby poganin pod innym Prawem Przymierza, nowym lub starym? Z pewnością, żadnej!

Chrystus jest Pośrednikiem Nowego (Prawa) Przymierza by przyprowadzić tylu ile będzie możliwym z rodu Adamowego z powrotem do pełnej harmonii z Bogiem. Podczas tego Wieku Ewangelii On zakłada grunt dla tego wielkiego dzieła przez uczynienie najpierw zadośćuczynienie za ich grzechy. Wkrótce ten antytypowy Dzień Pojednania zakończy się i zadośćuczynienie dla świata będzie uczynione. Natychmiast świat będzie oddany Jemu, i Jego pojednawcze panowanie rozpocznie się.

Jego pośredniczenie nie będzie za każdą osobę indywidualnie, lecz zbiorowo za cały rodzaj ludzki. On będzie panował czy pośredniczył przez tysiąc lat, i nie prędzej aż przy końcu On odda Ojcu – sprawiedliwość – tych, których On zdołał podnieść ze stanu grzechu i śmierci. Podczas całego okresu Jego pośredniczenia, rodzaj ludzki nie będzie miał bezpośrednią łączność z Ojcem, lecz tylko z Pośrednikiem tego Nowego Przymierza.

Przeciwnie, Kościół obecnego wieku jest usprawiedliwiony i przyjęty przez wiarę, jak był Abraham, i jest poparty przez "krew Chrystusa”. Wtedy, przy poświęceniu się by być "umarłymi z Nim” oni natychmiast wchodzą w stosunek z Bogiem, jako "członkowie Ciała Chrystusowego”. Dzięki Bogu za nasz udział w błogosławieństwach pod Abrahamowym Przymierzem i naszego chwalebnego Odkupiciela – Orędownika! I chwała niech będzie Bogu za nadchodzące błogosławieństwa dla świata pod Odkupicielem – Orędownikiem!

W.T. R-4586-1910
Straż 05/1977 str. 76-77

Do góry