R-5040

LIST DO BRACI PIELGRZYMÓW

Często myślimy i rozmawiamy o wielkim dziele prowadzonym przez Pastora Russella. Czytając jego wykładnię Słowa Bożego stwierdzić należy, że duch tych pism nie odbiega od wielkiej nauki i ducha Biblii. Chęć dopomożenia braciom i wielka troska o każdego brata, siostrę, rodzinę, przebija w liście pasterskim napisanym w roku 1912 do braci pielgrzymów, który poniżej podajemy. Mamy nadzieję, że braterstwo czytając ten list nie tylko rozszerzy swoje wiedzę, lecz nadto bracia usługujący w pierwszym rzędzie i wszyscy domownicy wiary wezmą sobie za wzór podane uwagi i wprowadzą w życie te piękne zalecenia chrześcijańskiego życia osobistego i domowego. Duch łagodności i wstrzemięźliwości w krytykowaniu tych, co nie są z nami, jest cechą znamienną tego listu. (To była przedmowa redaktorów “Na Straży”. A poniżej podamy przedmowę wg treści oryginału /przyp. red)

****

W kwietniu do Braci Pielgrzymów został wysłany poniższy list. Obecnie zaś, w wyniku sugestii niektórych z nich, publikujemy go ku korzyści wszystkich naszych czytelników. Jeden z nich wyraził następujące powody sugerując publikację tego listu w poniższy sposób:

Ukochany bracie Russell – słodki Duch Święty Boskiej Miłości i jego czuła dbałość o święte korzyści Boskiej trzody lśnią tak pięknie w twoim liście do Braci Pielgrzymów, że moje serce odpowiada w tym samym duchu, aby zapewnić cię, że każdy szczegół twej dorady został skrzętnie zanotowany.

Duch twojego listu jest tak opływający miłością Mistrza, iż wydaje mi się, że opublikowanie go w “Strażnicy” (The Watch Tower /przyp. tłum) przysłuży się Sprawie najefektywniej.

(1) Pomogłoby wszystkim przyjaciołom Prawdy dostrzec piękny związek jaki istnieje między tobą a Braćmi Pielgrzymami i wywrze prawdziwe wrażenie o pobudkach nakłaniających do służby. Niektórzy z przyjaciół często przeoczają to i kompletnie nie są w stanie wychwycić kochającego związku pomiędzy tobą i braćmi na polu (służby /przyp. tłum).

(2) Pomogłoby wszystkim przyjaciołom ujrzeć, że Pielgrzymi wiernie podążają za wskazówkami Biura, kiedy przyciągają uwagę do służby Kolporterskiej, przywilejów Szerszej (Rozszerzonej /przyp. tłum) Pracy, błogosławieństw rodzinnego czytania Manny przy śniadaniu i korzyści rodzinnego wielbienia Boga. Że te dążenia do starania się o korzyści drogiej “trzody” nie mają na celu prowadzenia ewidencji, ani przejawiania ducha natrętności (nadgorliwości), ale że wynika to z pokornej miłości Mistrza do Swych prawdziwych “owiec”, dyskretnie manifestowanej w tych, który w Swej opatrzności powierzył tą służbę.

****

(Oto treść listu: )

DO BRACI PIELGRZYMÓW Z I. B. S. A. (International Bible Students Association (Międzynarodowe Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego) /przyp. tłum.):

Pozdrowienia w imieniu naszego Pana i Odkupiciela! Często pragnę spotkać się z wami osobiście i zamienić kilka słów. Obecnie skorzystam z tej sposobności, by pisemnie i bez kosztu podróży podzielić się z wami mym uczuciem. Pragnę przypomnieć wam odnośnie niektórych rzeczy, o których wspominałem poprzednio, lecz które, jak widać wypadły z pamięci niektórych spośród was. Moje doświadczenie w tej pracy i znajomość warunków są podstawą do następujących dorad:

1).Unikajcie na ile tylko możliwe wszelkich nieprzyjaznych wzmianek pod adresem kaznodziei chrześcijańskich lub innych, którzy różnią się od nas w interpretacji Biblii. Każcie Ewangelię! Niech jej potężna moc sprawuje swe dzieło. Czyniąc wzmiankę o drugich wyrażajcie się tak sympatycznie, na ile to jest możliwe, starając się raczej wyrazić z usprawiedliwieniem i pobłażaniem, a nie potępieniem, co obecnie nie należy do nas. Na ile możliwe unikajcie wszelkich dyskusji odnośnie nieśmiertelności duszy, Trójcy, Wtórej Obecności. Może nadejść czas na dyskusje odnośnie tych przedmiotów, lecz wierzymy, że jeszcze nie nadszedł. Zwracajcie uwagę na przedstawianie podane w Wykładach Pisma Świętego, Strażnicach (The Watch Tower /przyp. tłum) i Kazaniach i upewniajcie się, że nie wyrażacie się ostro i uszczypliwie. Ludzie są wrażliwi pod tym względem i doświadczenie nam wskazuje, że należy do nich podchodzić w inny sposób a gdy oni przyjdą do poznania prawdy - to wówczas te rzeczy, które mogły być trudne dla nich do zrozumienia, staną się łatwymi.

2).Przez przykazanie jak również wzorowy przykład możecie dopomóc wszystkim drogim braciom według wspomnianych uwag a również przez to dopomóc wiele sprawie Pańskiej. Prawda ucierpiała więcej z powodu nierozsądku swych przyjaciół, aniżeli z powodu czegokolwiek, co jej nieprzyjaciele mogli powiedzieć o niej.

3).Ciągle przekazujcie moją miłość dla wszystkich braci w zgromadzeniach a również pojedynczym, gdy spotkacie się z nimi. Z przyjemnością myślę o was jako reprezentantach Pana a również w pewnym stopniu moimi i wierzę, że bracia otrzymują wiele korzyści z wizyt Pielgrzyma z takiego punktu widzenia. Zwykle z wyjątkiem niedziel posiadacie sporo wolnego czasu (poza zebraniami), więc zajmijcie się chromymi, kulawymi (stojącymi w miejscu, nie czyniącymi postępu), ślepymi i chorymi spośród “owiec” - zanieście im okruszyny pociechy, dopomóżcie zawiązać ich rany, lub zachęcajcie ich do postępowania we właściwym kierunku. Ufam, że nie zaniedbujecie przywileju posługi tego rodzaju. To jest jedna z najważniejszych. Czasami jedna z drogich ,,owiec” Pana zawikła się czymś i przestanie uczęszczać na zebrania. I to jest częścią waszej pasterskiej usługi, aby doglądać właśnie za takimi wypadkami poszukiwać ich i jeśli możliwe doprowadzać z powrotem do społeczności z braćmi, lub, jeśli to okaże się trudnym, to zachęcić ich do lojalności względem Pana, bez względu na to, jak może wyglądać ich zewnętrzny stan.

4).Jako przedstawicieli Towarzystwa naturalnie, że bracia będą chcieli dowiedzieć się od was odnośnie zajęcia się kolporterką, ochotniczą pracą itd., lub, jeżeli oni tego nie uczynią, a wy nie zauważycie aktywności według tych linii, to waszym przywilejem i obowiązkiem jest zwrócić uwagę na te rzeczy i dowiedzieć się, do jakiego stopnia Praca Pańska jest prowadzona. Dowiedzcie się, które zgromadzenia posiadają nadwyżkę talentów i zachęcajcie takie zgromadzenia do prowadzenia Szerszej Pracy. Miejcie to na uwadze, że nie mówicie specjalnie od siebie, lecz jesteście przedstawicielami Towarzystwa, a ponad wszystko według tej linii w waszym obecnym dziele jesteście przedstawicielami Pana. Bądźcie więc ostrożni, aby wasze dorady były zachęcające i w celu dopomożenia. Niech one nie będą podane bez rozwagi.

5) Gdy znajdziecie się w domach u różnych braci, to dajcie im do zrozumienia, że poleciłem wam zwrócić uwagę, czy Niebiańska Manna używana jest przy śniadaniu, obiedzie, kolacji lub w jakimś innym czasie, i czy wykorzystuje się możliwości odnośnie rodzinnej społeczności w uwielbianiu Boga, a również czy przy posiłkach składane jest dziękczynienie. Zapewnijcie drogich braci, że nasze zainteresowanie się nimi nie jest z żadnego innego powodu, a jedynie z pragnienia ich dobra. Jesteśmy pewni, że modlitwa i rozważanie duchowych rzeczy jest koniecznością dla duchowego wzrostu, że obawiamy się, że wszyscy z drogich braci, którzy dozwolą zajęciu, przyjemnościom lub czemukolwiek innemu stanąć pomiędzy nimi a Panem, oddzielają się od ducha Boskiej społeczności, którą Pan zaleca. Przypominajcie również w sposobnym czasie o tym, że niektórzy czytają corocznie 6 tomów Wykładów Pisma Świętego - dziesięć do dwanaście stronic dziennie i otrzymują wielkie błogosławieństwo z tego powodu. Jesteśmy naczyniami przeciekającymi i prawda stopniowo odpływa (ubywa w naszych naczyniach), chyba, że ciągle będziemy jej dopełniać.

6) Jest naszym przypuszczeniem, że wszyscy, którzy są głęboko zainteresowani Teraźniejszą Prawdą, i którzy widzą ją z punktu widzenia Strażnicy (The Watch Tower /przyp. tłum) są zainteresowani cotygodniowymi zebraniami. Przypuszczamy, iż oni byliby zainteresowani swym własnym dobrem oraz dodatkowo dobrem milionów innych, którzy zostali sięgnięci jak oni. Wszyscy tacy mieliby życzenie aby jakaś gazeta regularnie publikowała kazania. Generalnie możemy dostarczyć im je taniej niż gdzie indziej mogliby je otrzymać.

Ale jeśli inna myśl zrodzi się w ich umysłach, to znaczy, że ich subskrypcje powinny iść do jakiejś gazety, lub gazet w wyniku potrzeby pewnego wsparcia – nawet jeśli to miałoby kosztować więcej – nawet jeśli w pewnych aspektach nie byłoby dla nich to tak zadawalającym, jak w innych. W obecnych warunkach dwie, lub trzy gazety mają olbrzymią liczbę naszych czytelników – o wiele więcej niż ich udział – podczas gdy inne otrzymują stosunkowo małe wsparcie i ciągle są w niebezpieczeństwie stania się zniechęconymi i porzucenia służby. Najlepszą ogólną zasadą postępowania dla przyjaciół jest aby wysłać subskrypcje do biura Strażnicy (The Watch Tower /przyp. tłum), oraz do gazety publikowanej najbliżej ich domu, która prowadzi jedno- lub trójkolumnowe usługi – cokolwiek by preferowali. Czynimy ku temu specjalną wzmiankę, gdyż niektórzy z naszych drogich przyjaciół bezwiednie pracowali w sprzecznych celach w tej kwestii, najwidoczniej nie rozpoznając mądrzejszej drogi postępowania.

W tym roku planujemy trzy Generalne Konwencje i mam nadzieję, że będziemy w stanie wszystko tak zaaranżować, aby każdy z was miał szansę pojawienia się na jednej z nich. Ja spodziewam się, iż będę na wszystkich, a w związku z tym zobaczyć was wszystkich. Miejsce pierwszej z nich będzie niedaleko miasta Warrensburg, Mo. (Chautauqua), 1-8 Czerwca; drugiej w Toronto, Can. 30 czerwca – 7 lipica; a trzeciej w Washington, D.C. 6-14 lipca. Powodem dla którego mamy trzy Konwencje w tym roku jest aby dostosować się do tych, którzy nie mogą podróżować tak daleko, jak jest to konieczne, gdy jest tylko jedna Konwencja. Spodziewamy się około półtorej tysiąca uczestników na każdej z tych Konwencji – może dwóch tysięcy.

Z dużą ilością Chrześcijańskiej miłości, wasz brat i sługa w Panu: C.T. Russell.

W.T. R-5040-1912 r..

Na Straży 6/69 str. 122-123.