WYKŁADY
PISMA ŚWIĘTEGO
"Ścieżka sprawiedliwych, jako światłość jasna, która im dalej tem bardziej świeci aż do dnia doskonałego".
_______________
SERIA VI
_______________
Nowe Stworzenie
_____________________
"Dlatego my od tego czasu nikogo według ciała nie znamy, a chociażeśmy
też znali Chrystusa według ciała, lecz teraz więcej nie znamy.
A tak, jeśli kto jest w Chrystusie, Nowym jest
Stworzeniem; stare rzeczy przeminęły,
oto się wszystkie nowemi stały".
-- 2 Koryntów 5:16,17 --
_____________________
KRÓLOWI KRÓLÓW I PANU PANÓW
dla pożytku
JEMU OFIAROWANYCH ŚWIĘTYCH
wyczekującym przysposobienia synowskiego
-------- i -------
"WSZYSTKIM, KTÓRZY GDZIEKOLWIEK WZYWAJĄ
IMIENIA PAŃSKIEGO"
"DOMOWNIKOM WIARY"
--- a także ---
WZDYCHAJĄCEMU I CIERPIĄCEMU STWORZENIU, OCZE-
KUJĄCEMU OBJAWIENIA SIĘ SYNÓW BOŻYCH
TĘ PRACĘ POŚWIĘCONO
_______________
"Ażeby wszyscy poznali, jaka jest społeczność tajemnicy, która od początku świata była ukryta
w Bogu". "W której hojnie się nam objawił we wszelkiej mądrości i roztropności,
oznajmiwszy nam tajemnicę woli swojej według upodobania swego, jakie
postanowił w samym Sobie, aby w rozrządzeniu pełni czasów
w jedno zgromadził wszystkie rzeczy w Chrystusie".
- Efezów 3:4,5,9; 1:8-10.
__________________
Dzieło to zostało napisane przez
KAZNODZIEJĘ C. T. RUSSELL
w 1904r.
___________________
PRZEDMOWA AUTORA
Znaczna część pracy każdego sługi Bożego wykonywana była w ciemności - to znaczy, że na podobieństwo tkacza pięknego dywanu, stoimy w tyle i dostrzegamy tylko nieznaczne wyniki naszej pracy, ufni, że w słusznym u Pana czasie usłyszymy Jego: "Dobrze sługo" i obaczymy więcej owocu. "Gdy się ocucę, nasycony będę obrazem obliczności Twojej".
Mimo to jednak Bóg dostarcz
ył nam łaskawie pewnej zachęty, co do wpływów, jakie tom ten wywarł na serca wiernych Pańskich, w różnych częściach świata. Mieliśmy przyjemność słyszeć od wielu o błogosławieństwach, jakich doznali z lepszego zrozumienia usprawiedliwienia, uświęcenia i wybawienia obiecanego kościołowi w Słowie Bożym. Wielu innych mówiło nam też o błogosławieństwach otrzymanych z biblijnych dorad dla mężów i żon, rodziców i dzieci, pod względem przestrzegania pokoju, sprawiedliwości oraz wzrostu w łasce. Wielu informowało nas także o wielkich błogosławieństwach i pomocy, co do przywilejów i obowiązków Starszych i Diakonów, tudzież co do biblijnego porządku w kościele. Radujemy się z tego i ufamy, że dobra praca będzie postępowała naprzód, pod Boskim kierownictwem, ku Jego chwale i ku pociesze i zbudowaniu Jego ludu.Zwracamy uwagę na fakt, że od czasu napisania tego tomu, światło, co do wielkich Przymierzy Bożych stało się jaśniejsze. Obecnie widzimy, że Przymierze Zakonu było cieniem, obrazem Nowego Przymierza (zakonu), które ma być niebawem ustanowione, przy wtórem przyjściu Pana, Onego wielkiego Pośrednika, którego Głową jest Jezus a kościół, Jego ciałem - na którego typem był Mojżesz, który napisał: "Proroka wzbudzi wam Pan Bóg wasz z braci waszych, jako mię". Mojżesz był
jedynie figurą Tego większego Proroka, a Przymierze Zakonu, w którym Mojżesz pośredniczył, było jedynie figurą, obrazem większego Przymierza Zakonu, w Tysiącleciu.Bóg wzbudził najpierw Jezusa, Głowę Onego wielkiego Pośrednika, kiedy wzbudził Go od umarłych. Od tego czasu On wzbudzał kościół jako Nowe Stworzenie i gdy wszyscy bracia ciała Chrystusowego zostaną wybrani z świata przez poznanie Prawdy i przez uświęcenie Duchem świętym, gdy okażą się wiernymi aż do śmierci i wszyscy wyniesieni zostaną mocą Bożą ze stanu ziemskiego do niebieskiego, jako ciało Chrystusowe - tedy skompletowany będzie On wielki pozafiguralny Melchizedek, Kapłan na Swoim tronie - On wielki Pośrednik Nowego Przymierza zostanie posadzony na stolicy Boskiej potęgi. W ten czas Nowe Przy
mierze wejdzie w życie, jak to Bóg przepowiedział Izraelowi: "Oto idą dni, mówi Pan, że uczynię z domem Izraelskim i z domem Judzkim przymierze nowe".Pozafiguralny Pośrednik, po zapłaceniu Boskiej Sprawiedliwości zupełnego i wiecznego Okupu za Adama i jego rodzaj, obejmie zupełną kontrolę i według Nowego Przymierza w taki sposób zapieczętowanego, rozpocznie dzieło błogosławienia i naprawy wszystkich chętnych i posłusznych z rodzaju Adamowego. Wszyscy dochodzący do społeczności z Panem, wliczeni będą w ziem
skie nasienie Abrahamowe, aż ostatecznie, przy końcu Tysiąclecia, wszyscy wierni i posłuszni zostaną uznani przez Boga za nasienie Abrahamowe. Przez stanie się tym nasieniem, wszystkie rodzaje ziemi będą błogosławione.Nazwa: Nowe Przymierze, którym określone jest Boskie postępowanie z światem w Tysiącleciu, zostało niebacznie zastosowane do Przymierza, które ma swoje działanie obecnie i było w życiu w całym wieku ewangelicznym, z kościołem. Nasze Przymierze jest naturalnie nowym przymierzem w tym znaczeniu
, że różni się od żydowskiego przymierza zawartego przy górze Synaj; ale nie jest Onym obiecanym nowym przymierzem. Przymierze kościoła nazwane jest w Biblii "Przymierzem przy ofierze", czyli przymierzem ofiary. Zachowanie w pamięci tych faktów będzie korzystnym dla czytelników niniejszego tomu. Wszystkie te przymierza mają pewną łączność między sobą. Wszystkie one były obrazowo przedstawione w Abrahamie i w przymierzu, które Bóg zawarł z nim. Kościół nazywany jest duchowym nasieniem Abrahamowym i przyrównany jest do gwiazd na niebie. Ludy tego świata, w miarę jak będą dochodzić do społeczności z Bogiem, stawać się będą ziemskim nasieniem Abrahamowym - jako piasek na brzegu morskim. Nasienie duchowe będzie przewodem błogosławieństw dla cielesnego.Przedmiot u
sprawiedliwienia nie uległ zmianie, ale poszerzył się i rozjaśnił. Gdyby ten tom pisany był dziś, autor poczyniłby pewne zmiany w doborze słów, ale bez jakichkolwiek zmian pod względem znaczenia i zastosowania słowa Usprawiedliwienie.Obecnie widzimy, że usprawiedliwienie do żywota jest jedną sprawą, a usprawiedliwienie do mniejszej lub większej przyjaźni z Bogiem, drugą. Na przykład: Abraham i wierni przed zesłaniem Ducha świętego, byli usprawiedliwieni do przyjaźni z Bogiem, aby mogli być, mniej lub więc
ej, w społeczności z Nim, przez modlitwę itp.; lecz oni nie dostąpili zupełnego usprawiedliwienia, dokąd Krew Pojednania nie była przelana i dokąd nie była przedstawiona i przez Ojca przyjęta na przebłaganie Jego Sprawiedliwości. Tak samo dziś, o grzeszniku zbliżającym się do Boga może być powiedziane, że co się tyczy usprawiedliwienia, on jest w stanie bliższej łaski u Boga, aniżeli gdyby kierował się do grzechu.Dawniej mówiliśmy o grzeszniku takim jako o usprawiedliwionym, ponieważ uwierzył w Jezusa jako w swego Odkupiciela i zmierzał ku poświęceniu samego siebie. Obecnie rozumiemy, że ta postawa grzesznika, podobnie jak i stanowisko świętobliwych osób w starożytności, możnaby nazwać "usprawiedliwieniem tymczasowym"; jednak ono nie dochodzi do stanu zupeł
nego usprawiedliwienia z grzechu prędzej, aż dany grzesznik stawia samego siebie w zupełnym poświęceniu naszemu wielkiemu Arcykapłanowi, Jezusowi i zostaje przez Niego przyjętym, w imieniu Ojca. W ten czas, pod osłoną przypisanej jemu zasługi ofiary Chrystusowej, grzesznik taki, jakoby przykryty szatą Chrystusową, zostaje przyjętym przez Ojca i spłodzonym z Ducha świętego.Jest to korzystnym dla mas takich, którzy usłyszeli o Jezusie i częściowo uwierzyli, że ich stanowisko przed Panem nie jest stanem zupełnego usprawiedliwienia; że On nie usprawiedliwia ich zupełnie prędzej, aż oni, przez przymierze, stają się Jego uczniami i naśladowcami. Dzieje się to, dlatego, że usprawiedliwienia dostępuje człowiek tylko raz, i gdyby ktoś nadużył tego usprawiedliwienia
i nie doszedłby do wiecznego żywota, on znalazłby się w stanie gorszym niż gdyby nigdy nie był usprawiedliwionym. Kto nie jest usprawiedliwionym i spłodzony z Ducha w czasie obecnym, ten nie jest w klasie Kościoła i taki będzie miał swój dział w zasłudze ofiary Chrystusowej i w usprawiedliwieniu, które w Jego Królestwie zaofiarowane zostanie każdemu członkowi rodu ludzkiego z wyjątkiem Kościoła, który otrzyma lepsze rzeczy, jakie Bóg przygotował dla tych, którzy Go miłują, czyli chwałę, cześć i nieśmiertelność Boskiej natury.Dla wielu zdawać się może rzeczą zbyteczną wspominać te nieznaczne różnice w sprawie usprawiedliwienia; gdy jednak otrzymaliśmy to jaśniejsze zrozumienie Boskiego planu, z przyjemnością dzielimy się tym z wszystkimi, którzy łakną i pragną sprawiedliwości - z wszystkimi, badaczami Pisma Świętego, gdziekolwiek tacy znajdują się.
Oby Pan nadal błogosławił ten tom, dla dobra Swego ludu, jest modlitwą autora.
Wasz sługa w Panu,
- Charles T. Russell.
Brooklyn, N.Y., dnia 1 października 1916r.